Motoryzacją zainteresowałem się dzięki mojemu koledze Tomaszowi, który kilka lat temu nauczył mnie jeździć na motorze, był to Komar 50 2T. Od czasu, gdy zrobiłem prawo jazdy, zaczęły się wspólne wyjazdy i zloty motocyklowe.
Pasja ta pozwala mi odpocząć, czerpać przyjemność z jazdy, spotykać się ze znajomymi i organizować wspólne wycieczki. Niestety, jest dość kosztowna, drogie paliwo i części, dużo czasu trzeba poświęcić na naprawy, informuje Michał, uczeń szkoły branżowej, dodając, że motoryzacja zdecydowanie łączy ludzi.
Michałowi i wszystkim miłośnikom dwóch kółek życzymy bezpieczeństwa na drodze, bezkolizyjnej jazdy oraz przyjemnych podróży.
Zebrał: D. Buchowiecki/Foto: archiwum prywatne Michała